Lista aktualności
Sytuacja Jodły pospolitej w lasach
Czyli dlaczego w tym roku nie będzie choinek jodłowych w sprzedaży świątecznej przy Nadleśnictwie.
W ostatnich latach kondycja lasów na terenie całej Polski stopniowo się pogarsza. Zamierają nie tylko świerki, ale także m.in. dęby i sosny. Problemy nie omijają Jodły pospolitej, która jako gatunek długowieczny zdawała się być odporną na wszystkie niedogodności losu. Jednak niestety tak nie jest.
Przyczyną tego jest kilka czynników…
Susza. Z roku na rok okres z trwałą pokrywą śnieżną jest coraz krótszy. Śnieg jako magazyn dużych ilości wody, pozwalał na uzupełnienie jej niedoborów w trakcie wiosennych roztopów. To pomagało jodle, która jest gatunkiem potrzebującym co najmniej przeciętnie wysokiej wilgotności gleby i raczej wyższej wilgotności powietrza. Niestety obydwu tych czynników zaczyna coraz bardziej brakować.
Drzewa osłabione stają się łatwym kąskiem dla szkodników
Mszyce. Można jednak powiedzieć, że od zawsze tam, gdzie były jodły tam można było spotkać obiałki. Żywią się one sokami krążącymi w pędach. W zupełnie zdrowych młodnikach czy uprawach nie robią one nadmiernej szkody, jednak osłabionym wieloletnią suszą jodłom brakuje sił. Nie są one w stanie się szybko regenerować oraz produkować zdrowych pędów i igieł. Drzewka na których masowo żerują obiałki mają skrócone i często poskręcane igły o seledynowej barwie, a ich pędy ulegają skróceniu oraz nie rzadko także deformacji.
Grzyb. Sirococcus sp. powoduje zamieranie tegorocznych przyrostów pędów jodły. Jego rozprzestrzenianiu sprzyja wilgoć jaka występuje przy dużym zagęszczeniu drzew, co skutkuje pojawieniem się większych uszkodzeń. Jednym ze sposobów na zwalczanie tego grzyba jest zmniejszanie zagęszczenia w drzewostanie poprzez usuwanie pojedynczych drzew.
Jodle nie pomagają także tegoroczne późne przymrozki, które w maju uszkodziły rozwijające się młode pędy.
___________________________________________________________________
Powtarzanie się tego zestawu czynników może spowodować deformacje pokroju drzew, a w dalszej perspektywie utratę przydatności hodowlanej. Konsekwencją tego może być konieczność przedwczesnego wyrębu i odnowienia lasu od początku. Osłabione jodły potrzebują co najmniej kilku lat aby odzyskać utraconą witalność.
Z tego powodu Nadleśnictwo podjęło decyzję o nie pozyskiwaniu w bieżącym roku jodeł na sprzedaż jako drzewka bożonarodzeniowe, tzw. choinki. Niech najbliższe sezony wegetacyjne będą czasem w którym drzewostany jodłowe odbudują swoją witalność.